1. Studiowanie np. języka sformalizowanego, którego zdania zbudowane są ze zdań prostych przy pomocy spójników zdaniowych φκ odpowiednio 22k -członowych (k=1, 2...) jest matematyczną analizą pewnej struktury algebraicznej (algebry absolutnie wolnej pewnego typu) i z trudnością może być zaliczone do logiki formalnej.
2. Por. np.J. B. Rosser, A. R. Turquette:Many-valued logics. Amsterdam 1952.
3. J. Łukasiewicz:O logice trójwartościowej. “Ruch Filozoficzny” 5 (1920), s. 169–171;Philosophische Bemerkungen zu mehrwertigen Systemen des Aussagenkalküls, Comptes Rendus des Séances de la Société des Sciences et des Lettres de Varsovie 23 (1930), C1. III, s. 51–77.
4. Zawarte w tym paragrafie informacje dotyczą “dyrektywalnej” postaci rachunku zdań wywodzącej się z pracG. Gentzena:Untersuchungen über das logische Schliessen. “Matematische Zeitschrift” 39 (1934) iS. Jaśkowskiego:On the rules of suppositions in formal logic. “Studia Logica” 1, Warszawa 1934. Nawiązuję tu do ujęcia, jakie podałem w publikacjach. (1)O zdaniach tautologicznych. Sprawozdania Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, t. 14 (1947), s. 159–160. (2)W sprawie logiki bez aksjomatów. “Kwartalnik Filozoficzny” 17 (1948), s. 199–205. (3)O analitycznych aksjomatach i logicznych regułach wnioskowania. Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, Prace Komisji Filozoficznej, t. VII, zeszyt 5, Poznań 1949, s. 1–30.
5. Dyrektywa (7) jest oczywiście przykładem “złej” dyrektywy, niededukcyjnej w sensie niżej wprowadzonym.