Abstract
Podczas prac nad nową rewizją Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11 zaproponowano, by biologiczne starzenie się uznać za chorobę. Wprawdzie w literaturze przedmiotu pisano o biomedykalizacji starości i starzenia się (m.in. Estes i Binney), jednak decyzja o zrównaniu procesu biologicznego starzenia się ze stanem choroby i oficjalne jej legitymizowanie w ramach klasyfikacji ICD wydaje się mieć poważne konsekwencje dla postrzegania schyłkowej fazy ludzkiego życia. Propozycja ostatecznego umedycznienia starości i starzenia się znalazła zwolenników i przeciwników. Celem artykułu jest analiza dyskusji toczącej się na łamach czasopism naukowych i w przestrzeni medialnej w oparciu o rekonstrukcję stanowisk oraz argumenty używane przez zwolenników, jak i przeciwników biomedykalizacji starości. Zwolennicy medykalizacji starości wskazywali na realne korzyści płynące z uznania biologicznego starzenia się za chorobę (efektywna dystrybucja leków nakierowanych na tę „chorobę”, ubezpieczenia pozwalające na pokrycie kosztów jej leczenia). Krytycy tego podejścia podkreślali ageistyczne nastawienie jego propagatorów i wskazywali na takie konsekwencje jak dalsze wykluczenie osób starszych z życia społecznego i usług zdrowotnych, a także nierówności zdrowotnych w starzejących się społeczeństwach. Realizacja powyższego celu pozwoli także na wskazanie wielowymiarowych konsekwencji medykalizacji biologicznego starzenia się.
Publisher
Uniwersytet Lodzki (University of Lodz)